18-10-2006, 07:16
Dostałam dwie naleweczki od Rafała do spróbowania. To był jarzębiaczek i wiśniówka. Oczywiście obu już nie ma
Przyznam się, że nie spodziewałam się, że będą takie pyszne. Poprzedniej zimy piłam ten sam jarzębiaczek i był jeszcze zupełnie inny. Mój z tej samej jarzębiny smakuje zupełnie inaczej. A wiśnióweczka była robiona chyba z migdałami? W każdym razie polecam każdemu wizytę u Rafała 


