• Strona główna
  • SWiMP
  • Forum
  • Artykuły
  • Kalendarz
  • Galeria
  • Blogi
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Chat (0)
  • Shoutbox
  • Regulamin
  • Pomoc
Witaj! Logowanie Rejestracja
  • Pokaż dzisiejsze posty

Zaloguj się
Login:
Hasło:
Nie pamiętam hasła
 
Forum Domowych Winiarzy › O wszystkim › Różne › Recenzje domowych wyrobów v
« Wstecz 1 2 3 4 5 Dalej »

Nalewki pigwowcowe

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryb drzewa
Nalewki pigwowcowe
Skrzych
Unregistered
 
#1
11-03-2007, 09:02
Z okazji ostatniego zlotu krakowskiego miałem okazję zdegustowania i porównania trzech nalewek pigwowcowych - mojej, fish'a oraz Oleńki. Z góry zaznaczam, że nie jestem sommelierem nalewkowym i w związku z tym moje opinie nie są w żaden sposób miarodajne - wręcz przeciwnie, są jak najbardziej subiektywne.
Pierwsza nalewka która spróbowałem była moja - i na tym kończą sie jej wszelkie plusy :big:. Spuszczę więc na nią zasłonę miłosiernego milczenia. Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko, że nalewkarzem nie jestem a nalewka była zrobiona ad hoc. Mając w pamięci pełne odrazy twarze osób które zdecydowały się na spróbowanie "tego czegoś" jestem przekonany, że po śmierci będę smażyć sie w piekle... :diabelek:
Drugą nalewkę którą chciałbym opisać jest trunek popełniony przez fish'a, dzięki uprzejmości którego otrzymałem do domu znaczny zapas materiału badawczego. Tutaj wrażenia organoleptyczne są zdecydowanie odmienne. Wyraźny pigwowcowy aromat i zdecydowany ekstraktywny smak o zrównoważonym poziomie cukru daje dużo przyjemności degustatorowi. Jedynym maleńkim minusikiem jest moim zdaniem nieco za duża moc, co sprawia że nalewka jest raczej męskim napitkiem. Mam nadzieję, że ten młody bądź co bądź trunek z czasem złagodnieje.
Ostatnią nalewką jaka chce opisać jest nalewka sprokurowana przez Oleńkę. Generalnie na zlotach unikam nalewek i innych trunków wysokoprocentowych ze względu na znaczny stopień zmotoryzowania i konieczność powrotu per auto do mej wiejskiej posiadłości. W tym przypadku zdybany przez Oleńkę zostałem brutalnie zmuszony do wypicia kieliszeczka nalewki a następnie bezwzględnie nakłoniony do wygłoszenia pochwalnego poematu na cześć autorki i jej dzieła ;)
Nalewka Oleńki już samym aromatem po prostu zniewala pijącego. Zapach jest bardzo intensywny, ale nie nachalny. Na odległość kusi degustatora gwarantując dalsze niezapomniane wrażenia. W smaku trunek jest miękki, jedwabisty, o doskonale dobranym stosunku słodyczy i mocy. Per analogiam do nalewki fish'a można śmiało powiedzieć, że pigwowcówka Oleńki jest bardzo kobieca, jak delikatny dotyk dłoni kochającej osoby. Jestem cały czas pod dużym wrażeniem całokształtu doznań smakowych po tej nalewce, mimo iż minęło już 12 godzin od degustacji.

Serdecznie pozdrawiam - Krzysztof
Odpowiedz
Chef Paul Offline
Szef Kuchni
*
Liczba postów: 216
Liczba wątków: 17
Dołączył: 09 2006
#2
11-03-2007, 09:12
... pigwowcówka im starsza tym lepsza :) (mnie udało się "zbadać" 4-ro letnią ... niestety dalszej skali porównawczej u mnie brak ... może przyszłoroczną zaleję w skrzyni "kubikiem" mocnego betonu, ... zastanowię się również nad zbrojeniem :) ...)

Pigwowcownikom gratuluję (... jest to moja ulubiona nalewka)
Strona WWW Szukaj
Odpowiedz
kalinowa Offline
Winiarski Mistrz
****
Liczba postów: 1.893
Liczba wątków: 17
Dołączył: 09 2006
Lokalizacja: Białystok
Nastrój: chciałbym odpocząć :)
#3
11-03-2007, 15:13
Po przeczytaniu tego wątku nie pozostaje mi nic innego jak udać się do piwnicy i ukryć przed otoczeniem ostatnie nalewki z pigwy/pigwowca, a następnie zapomnieć na dwa lata miejsce ich ukrycia.:diabelek:
Szukaj
Odpowiedz
Oleńka i Maciuś
Unregistered
 
#4
15-03-2007, 00:13
Cytat:Wysłane przez Skrzych
(...)
Nalewka Oleńki już samym aromatem po prostu zniewala pijącego. Zapach jest bardzo intensywny, ale nie nachalny. Na odległość kusi degustatora gwarantując dalsze niezapomniane wrażenia. W smaku trunek jest miękki, jedwabisty, o doskonale dobranym stosunku słodyczy i mocy. Per analogiam do nalewki fish'a można śmiało powiedzieć, że pigwowcówka Oleńki jest bardzo kobieca, jak delikatny dotyk dłoni kochającej osoby. Jestem cały czas pod dużym wrażeniem całokształtu doznań smakowych po tej nalewce, mimo iż minęło już 12 godzin od degustacji.
(...)
Jestem zaszczycony ( Maciuś ) Ola śpi - ale na pewno też podziękuje za ten pean. małe pytanko - czy mogę ten opis umieścić na etykiecie ?
Odpowiedz
tasmol Offline
zasłużony dla forum
******
Liczba postów: 3.677
Liczba wątków: 245
Dołączył: 10 2006
Lokalizacja: Poznań
Nastrój: Jestem kibolem. Nie wstydzę się tego. Kibol w gwarze poznańskiej to kibic Lecha Poznań
#5
15-03-2007, 01:12
Dla mnie nalewka z pigwy/pigwowca to rarytas wśród nalewek. No chyba że dereniówka. Jeśli Oleńka robi tak wspaniałą naleweczkę to tylko pozazdrościć Maciusiowi. Chłop wiedział co bierze. Dobrze , że Oleńka rozpieszcza nalewkami nie tylko Maciusia ale i użytkowników forum.
#######################
FAQ czyli najczęściej zadawane pytania
Szukaj
Odpowiedz
Skrzych
Unregistered
 
#6
15-03-2007, 07:31
Cytat:Wysłane przez Oleńka i Maciuś
[...]
czy mogę ten opis umieścić na etykiecie ?

Oczywiście - wraz z autorem, copyrajtem oraz dokładym opisem okoliczności degustacji :diabelek:

Krzysztof
Odpowiedz
Oleńka i Maciuś
Unregistered
 
#7
15-03-2007, 08:58
Wedle życzenia :)
Odpowiedz
Maciek OiM
Unregistered
 
#8
29-01-2009, 17:06
Coś w tych nalewkach pigwowcowych jest - w konkursach zawsze są w czubie - ot chociażby ostatnio small zdobył swoją pigwowcówką trzecie miejsce i złoty medal. Szkoda tylko że fish nie przysłał wzmiankowanej nalewki na konkurs. Prawdopodobnie byłaby w czubie, a medal to już na pewno.
--------------------------------------------------------------------------------------
A jak fajnie się czyta swoje stare posty pisane wspólnie z Oleńką :)
Odpowiedz
drajla Offline
Moderator - Nalewkarski arcymistrz
*******
Liczba postów: 8.571
Liczba wątków: 400
Dołączył: 01 2008
Lokalizacja: Pisz
#9
30-01-2009, 10:10
Cytat:Wysłane przez Maciek OiM
Coś w tych nalewkach pigwowcowych jest -
--------------------------------------------------------------------------------------

I to są właśnie te czary mary, które uwielbiam.
Szukaj
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Forum Domowych Winiarzy › O wszystkim › Różne › Recenzje domowych wyrobów v
« Wstecz 1 2 3 4 5 Dalej »

Nalewki pigwowcowe


  • Pokaż wersję do druku
Skocz do:

  • Ekipa forum
  • Kontakt
  • SWiMP
  • Wróć do góry
  • Wersja bez grafiki
  • Oznacz wszystkie działy jako przeczytane
  • RSS
Aktualny czas: 17-06-2025, 18:23 Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem
Tryb normalny
Tryb drzewa