10-09-2007, 10:26
Robkiz a ten przepis to wlasno-głownie wymyslony czy skads czerpales?
Przyznam sie ze po przeczytaniu kilku Twoich postow i tym zdjeciu z kieliczkiem bardzo mnie zacheciles do tego wina choc glogu do tej pory nie uwazalem za cenny material. Mozesz pomyslec nad dodatkiem rodzynek badz kupazem z winem rodzynkowym. Do niedawna psioczylem na nie, i mowilem sobie ze nigdy wiecej rodzynkowego, az do momentu wyklarowania i degustacji Ma "te" smaczki i choc nie pilem to w ten sposob wyobrazam sobie Malage Moze warto by dodac jeszcze Cieslakowej esencji do Malagi (suszone sliwki, badz rodzynki wygotowywane az do gestego syropu)
Przyznam sie ze po przeczytaniu kilku Twoich postow i tym zdjeciu z kieliczkiem bardzo mnie zacheciles do tego wina choc glogu do tej pory nie uwazalem za cenny material. Mozesz pomyslec nad dodatkiem rodzynek badz kupazem z winem rodzynkowym. Do niedawna psioczylem na nie, i mowilem sobie ze nigdy wiecej rodzynkowego, az do momentu wyklarowania i degustacji Ma "te" smaczki i choc nie pilem to w ten sposob wyobrazam sobie Malage Moze warto by dodac jeszcze Cieslakowej esencji do Malagi (suszone sliwki, badz rodzynki wygotowywane az do gestego syropu)