08-05-2014, 06:25
Pochwalę się:
pierwszy nastaw wczoraj właśnie został zlany i zakorkowany
Całość zasiarkowana, dosłodzona w kierunku półsłodkim/półwytrawnym, zaprawiona jeszcze odrobiną śliwowicy, Becherovki i Captaina Morgana. Zapach boski, w smaku jeszcze musi się ciut poukładać. Kontrolnie półliterka w butelce zakręcanej
Drugi nastaw jeszcze w balonie - narazie cukier na (mocno) półsłodko. Do owoców z pierwszego dołożyłem (na czuja bo nikt nie podpowiedział 15dkg suszonych niewędzonych śliwek, 20dkg rodzynek, 50dkg świeżej DR, 15dkg mrożonych wiśni i 10dkg aronii czyli na bogato ) Dodatek odrobiny Becherovki Lemon.
Obydwa wina na 16-17%.
Już teraz wiem że powtórze następnej jesieni
pierwszy nastaw wczoraj właśnie został zlany i zakorkowany
Całość zasiarkowana, dosłodzona w kierunku półsłodkim/półwytrawnym, zaprawiona jeszcze odrobiną śliwowicy, Becherovki i Captaina Morgana. Zapach boski, w smaku jeszcze musi się ciut poukładać. Kontrolnie półliterka w butelce zakręcanej
Drugi nastaw jeszcze w balonie - narazie cukier na (mocno) półsłodko. Do owoców z pierwszego dołożyłem (na czuja bo nikt nie podpowiedział 15dkg suszonych niewędzonych śliwek, 20dkg rodzynek, 50dkg świeżej DR, 15dkg mrożonych wiśni i 10dkg aronii czyli na bogato ) Dodatek odrobiny Becherovki Lemon.
Obydwa wina na 16-17%.
Już teraz wiem że powtórze następnej jesieni