• Strona główna
  • SWiMP
  • Forum
  • Artykuły
  • Kalendarz
  • Galeria
  • Blogi
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Chat (0)
  • Shoutbox
  • Regulamin
  • Pomoc
Witaj! Logowanie Rejestracja
  • Pokaż dzisiejsze posty

Zaloguj się
Login:
Hasło:
Nie pamiętam hasła
 
Forum Domowych Winiarzy › Ludzie, spotkania, akcje › Ludzie › Kronika towarzyska v
1 2 3 Dalej »

Będę tatą ->edit-> jestem tatą

Strony (3): « Wstecz 1 2 3 Dalej »
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryb drzewa
Będę tatą ->edit-> jestem tatą
plecionka Offline
Zasłużony dla forum
******
Liczba postów: 4.002
Liczba wątków: 105
Dołączył: 03 2008
Lokalizacja: WikliNowy Tomyśl
Nastrój: Czasu ciągle tak mało, mało...
#26
10-01-2009, 19:16
Neidi, jesteśmy z Tobą, pozdrów i przytul żonę od nas wszystkich.
Szukaj
Odpowiedz
Megana Offline
Zasłużona dla forum
******
Liczba postów: 4.733
Liczba wątków: 31
Dołączył: 08 2005
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: roztargniony
#27
10-01-2009, 19:41
Jakaś epidemia poronień i pecha była w zeszłym roku, niech się nie przenosi na ten :(
Neidi, nie dajcie się z Żabą.
Czasem z ciążą jak z winem - długo się wyklarowuje...
Szukaj
Odpowiedz
drajla Offline
Moderator - Nalewkarski arcymistrz
*******
Liczba postów: 8.571
Liczba wątków: 400
Dołączył: 01 2008
Lokalizacja: Pisz
#28
10-01-2009, 20:02
neidi

cyt" a po nocy przychodzi dzień

a po burzy spokój"
Trudno jest pocieszać faceta facetowi ale powiem kilka słów.
Na szczęście macie SIEBIE i wzajemnie się teraz wspierajcie.
Złe Moce nie mają żadnych szans z członkiem naszego forum ale gdyby to nie wystarczyło to wysyłam WAM na pomoc moich Dioskurów.
Szukaj
Odpowiedz
neidi Offline
Winiarz
***
Liczba postów: 853
Liczba wątków: 46
Dołączył: 06 2005
Lokalizacja: Szczecin
Nastrój: )|
#29
10-01-2009, 20:13
Dzięki wielkie za wsparcie, to dla mnie wiele znaczy.

Już się z tym pogodziliśmy.
Po ogarnięciu tematu okazuje się, że 3/4 pierwszych ciąż jest nieudana a takich przypadków jak my są w każdym mieście setki. Pocieszające, że ponoć to 2 x się nie zdarza.
Moja żabka jest bardzo dzielna, uściskałem ją od was.


A reszcie forumowych przyszłych rodziców życzę powodzenia.
Strona WWW Szukaj
Odpowiedz
Jorgos Offline
Starszy winiarczyk
**
Liczba postów: 408
Liczba wątków: 7
Dołączył: 02 2007
Lokalizacja: Gryfino
#30
10-01-2009, 20:17
Ania i ja jesteśmy z Wami duchem...Wszystko przed Wami.
Szukaj
Odpowiedz
tata1959 Offline
Cysorz 2017 i 2019
******
Liczba postów: 5.626
Liczba wątków: 236
Dołączył: 08 2008
Lokalizacja: Radymno
Nastrój: Nareszcie!
#31
10-01-2009, 20:46
Neidi - powiem tak: bywają większe tragedie (wiem dokładnie co mówię).
Dajcie sobie czas. On jest najlepszym lekarzem.
Liczy się tylko jutro. Nie było wczoraj. Dzisiaj jest stanem przejściowym.
Życzę, aby się Wam udało i na pewno się uda. Nie pytaj skąd to wiem.
Podpowiedż? - Może w najbliższych latach przyjdzie mi stawić czoło światu jako dziadek?
Pozdrawiam serdecznie.
Henek
Szukaj
Odpowiedz
snemid Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 59
Liczba wątków: 4
Dołączył: 01 2007
Lokalizacja: Leszno
Nastrój: ...
#32
10-01-2009, 21:37
życie...

Słowa taty1959 wydają się być trafione, myślę że sporo ma racji.
Pozostaje przytaknąć...

pozdrawiam
Szukaj
Odpowiedz
muddy13 Offline
Winiarz
***
Liczba postów: 634
Liczba wątków: 5
Dołączył: 11 2008
Lokalizacja: Kartuzy/Trójmiasto
Nastrój: Napięcie towarzyszące oczekiwaniu (dziecka).
#33
11-01-2009, 18:46
Wczoraj nie zajrzałem na forum, dlatego dziś. Neidi, spokojnie - podobno najgorsze to poddawać się stresom i emocjom.
Uściskaj i od nas z Kartuz Żabcię, 3mamy kciuki mocno:)
Szukaj
Odpowiedz
Dingo Offline
Winiarczyk
*
Liczba postów: 208
Liczba wątków: 8
Dołączył: 08 2007
Lokalizacja: wieś podkarpacka
Nastrój: lekko winny
#34
11-01-2009, 21:52
Nigdy nie zapomninaj najpiękniejszych dni Twego życia! Wracaj do nich, ilekroć w Twoim życiu wszystko zaczyna sie walić.
(Phil Bosmans)
Szukaj
Odpowiedz
neidi Offline
Winiarz
***
Liczba postów: 853
Liczba wątków: 46
Dołączył: 06 2005
Lokalizacja: Szczecin
Nastrój: )|
#35
28-01-2011, 21:07
Witam kochani po długiej przerwie. Pozwolę sobie odkopać temat

Aby was podnieść na duchu po utracie naszego kochanego Skrzycha powiem, że koło życia dalej się toczy i dzisiaj do naszego szanownego winiarskiego grona dołączyła kolejna damska duszyczka Tosia. Doczekaliśmy się z żabą zdrowej silnej córki 3400g 9.10.10 w skali apgar.

Tutaj kilka fotek http://chomikuj.pl/neidi/tosia

hasło do folderu - to "aisot"
Strona WWW Szukaj
Odpowiedz
tata1959 Offline
Cysorz 2017 i 2019
******
Liczba postów: 5.626
Liczba wątków: 236
Dołączył: 08 2008
Lokalizacja: Radymno
Nastrój: Nareszcie!
#36
28-01-2011, 21:24
(10-01-2009, 20:46)tata1959 napisał(a): ........
Liczy się tylko jutro. Nie było wczoraj. Dzisiaj jest stanem przejściowym.
Życzę, aby się Wam udało i na pewno się uda. ......
....a nie mówiłem!!! :fajka:

Serdeczne gratulacje - niech się zdrowo chowa.
Szukaj
Odpowiedz
Megana Offline
Zasłużona dla forum
******
Liczba postów: 4.733
Liczba wątków: 31
Dołączył: 08 2005
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: roztargniony
#37
28-01-2011, 21:46
Neidi, super wiadomość. Gratulacje dla Żaby i wszystkiego dobrego dla Was wszystkich. :)

PS - folder Tosi jest na hasło, nieprzytomny tatusiu. ;)
Szukaj
Odpowiedz
Thaifu Offline
Winiarczyk
*
Liczba postów: 134
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11 2010
Lokalizacja: Poznań
Nastrój: ...na spokojnie
#38
28-01-2011, 21:47
Szczere gratulacje - od pół rocznego ojca;)
Wspaniały okres przed tobą;)
- polecam butelki antykolkowe od samego początku firmy tommee tippee - naprawdę skuteczne ;)
Julka nie wie co to kolkam ( podobno tylko do trzeciego miesiąca są kolki a lekarstwo skuteczne tylko z Niemiec;)
zdróóóóóóóóóóóówka życzę!!
Szukaj
Odpowiedz
muddy13 Offline
Winiarz
***
Liczba postów: 634
Liczba wątków: 5
Dołączył: 11 2008
Lokalizacja: Kartuzy/Trójmiasto
Nastrój: Napięcie towarzyszące oczekiwaniu (dziecka).
#39
28-01-2011, 21:59
Dużo zdrowia:)
nie ma to jak córeczki:)))))
Karol
Szukaj
Odpowiedz
winnygrzemek Offline
Winiarczyk
*
Liczba postów: 249
Liczba wątków: 7
Dołączył: 12 2005
Lokalizacja: Szczecin
#40
28-01-2011, 22:03
Gratuluję Wam obojgu.
Nastaw coś do długiego dojrzewania.
Szukaj
Odpowiedz
neidi Offline
Winiarz
***
Liczba postów: 853
Liczba wątków: 46
Dołączył: 06 2005
Lokalizacja: Szczecin
Nastrój: )|
#41
28-01-2011, 22:09
Dziękuję wszystkim, teraz i później wpisującym się.

No tak hasło jeszcze nie doszedłem do siebie. hasło do folderu - to "aisot"

Thaifu - my chcemy tylko piersią karmić jeśli się da. Ale będę pamiętał jak by co.
Strona WWW Szukaj
Odpowiedz
tata1959 Offline
Cysorz 2017 i 2019
******
Liczba postów: 5.626
Liczba wątków: 236
Dołączył: 08 2008
Lokalizacja: Radymno
Nastrój: Nareszcie!
#42
28-01-2011, 22:28
Kolki? Gliceryna w płynie z apteki zmieszana 1:1 ze spirytusem na ciepłą pieluszkę i na brzuszek (sprawdzone i skuteczne) - żadnych niemieckich lekarstw jak tam ktoś wyżej napisał.
Szukaj
Odpowiedz
BullyTheLarch Offline
Winiarczyk
*
Liczba postów: 229
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2005
Lokalizacja: Warszawa
#43
29-01-2011, 09:29
GRATULACJE!! Piękna córa, będzie łamacz serc!

A co to kolki? :jezor:

(28-01-2011, 22:09)neidi napisał(a): Thaifu - my chcemy tylko piersią karmić jeśli się da. Ale będę pamiętał jak by co.

Pewnie, że się da - tylko trzeba nie słuchać bzdurnych przekonań i zabobonów (to nie aluzja do powyższych - ale do tego co my się nasłuchaliśmy) i być zapartym w tym temacie (nie poddawać się). Nasza córa jadła (i piła) tylko cyca do skończonych 6 miesięcy. Potem wprowadzanie pokarmów łyżeczką + obowiązkowy cyc (dosyć długo). Efekt taki, że dziecko nie miało ani butelki ze smoczkiem ani smoczka (nie potrzebowała) - nie miała i nie ma żadnego "tiku" na później w stylu ssanie palca etc. (a jak szybko nauczyła się pić "z gwinta"!) A teraz jest rozlataną 3,5 latką.

Jeśli Żaba potrzebowała by jakiejś pomocy, relacji, wskazówek w tym temacie lub ew. chciała by pogadać - piszcie na PW, podam namiary żony i sobie kobitki pogadają, a doświadczenia Asia trochę ma i chętnie się nim podzieli :)

Tak z ciekawości jak już napisałeś o cycku ;) : Planujecie też może iść naturalnym trybem rozwoju? - dziecko samo do wszystkiego dochodzi: a chodzi mi o Leżenie-przewracanie-czołganie-chodzenie na czworaka-siadanie-wstawanie-chodzenie?

No i jeszcze raz gratulacje!!

(28-01-2011, 22:28)tata1959 napisał(a): Kolki? Gliceryna w płynie z apteki zmieszana 1:1 ze spirytusem na ciepłą pieluszkę i na brzuszek (sprawdzone i skuteczne) - żadnych niemieckich lekarstw jak tam ktoś wyżej napisał.
+ Masowanie brzuszka + ew. pielucha rozgrzana pod żelazkiem (to inny wariant patentu Taty - ogólnie chodzi o rozgrzewanie brzuszka)
Szukaj
Odpowiedz
Boullii Offline
Administrator
*******
Liczba postów: 5.884
Liczba wątków: 201
Dołączył: 06 2006
Lokalizacja: Kluczbork-Kujakowice Dolne
Nastrój: Miodowy
#44
29-01-2011, 09:57
Nie ma to jak dobra wiadomość. Zdrowia dla całej rodzinki. :szampan:
Szukaj
Odpowiedz
1stgreen Offline
Zasłużony dla forum
******
Liczba postów: 3.136
Liczba wątków: 307
Dołączył: 02 2004
Lokalizacja: Wołomin piwPPnice
Nastrój: miodkowy eksperymentatorski
#45
29-01-2011, 11:10
No no, GRATULACJE :szampan:

Jak trochę odchowasz koniecznie musicie pojawić się na jakimś zlocie, coby ....

:polewam: :pijemy:
Strona WWW Szukaj
Odpowiedz
Firewarrior Offline
Starszy winiarczyk
**
Liczba postów: 301
Liczba wątków: 4
Dołączył: 03 2009
Lokalizacja: Kraków/Prudnik/Trzebina
Nastrój: ^_^
#46
29-01-2011, 13:47
Jakie przepiękne maleństwo! :) Włoski ma śliczne i te paluszki małe :) Niech rośnie zdrowo!
Szukaj
Odpowiedz
Thaifu Offline
Winiarczyk
*
Liczba postów: 134
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11 2010
Lokalizacja: Poznań
Nastrój: ...na spokojnie
#47
29-01-2011, 16:23
Tak, oczywiście karmienie piersią jest najlepsze aczkolwiek nie zawsze się da - osobiście ( tz ja i moja lepsza połowa) staraliśmy się z całych sił ale trwało to tylko miesiąc.
O butelkach wspomniałem na wszelki wypadek - ponieważ sposoby panów podane wyżej może i są dobre ale w momencie kiedy kolka "chwyci" - przy stosowaniu tych butelek kolka po prostu nie "chwyta"
- w przypadku Julki;)

Piękne maleństwo, jeszcze raz gratuluję.
Szukaj
Odpowiedz
neidi Offline
Winiarz
***
Liczba postów: 853
Liczba wątków: 46
Dołączył: 06 2005
Lokalizacja: Szczecin
Nastrój: )|
#48
30-01-2011, 10:53
Jeszcze raz dziękuję wam kochani za miłe słowa i cenne rady.
Zaraz jadę odebrać Żabę i Mrówkę ze szpitala do domku. Najgorsze, że jestem po grypie i nie zbliżam się do swojej kruszynki bliżej niż na metr i to w maseczce.

Może ktoś wie jak długo powinienem trzymać się z dala od mrówki, kiedy na 100% nie będę zarażał.
W sobotę tydzień temu miałem apogeum gorączkę 39,5 i od środy już bez gorączki, teraz tylko gardło mnie lekko drapie i katar mam.
Strona WWW Szukaj
Odpowiedz
Gandalf Offline
Konsultant
*****
Liczba postów: 2.043
Liczba wątków: 21
Dołączył: 07 2006
Lokalizacja: Piaseczno k Warszawy
Nastrój: ..W Kraju Kwitnącej Wiśni...
#49
30-01-2011, 11:02
Witaj Neidi..kopę lat..
!) Gratulacje..!!!
Tej maseczki nie zdejmuj co najmniej dwa tygodnie - katar - to Rhinowirusy mogą być - łac. Rhinus = nos ..
Nie leczony trwa 14 dni, a leczony - dwa tygodnie..:)
Grypa już minęła.
Pozdrowienia..
M.
Szukaj
Odpowiedz
BullyTheLarch Offline
Winiarczyk
*
Liczba postów: 229
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2005
Lokalizacja: Warszawa
#50
30-01-2011, 13:19
(30-01-2011, 10:53)neidi napisał(a): Najgorsze, że jestem po grypie i nie zbliżam się do swojej kruszynki bliżej niż na metr i to w maseczce.

Może ktoś wie jak długo powinienem trzymać się z dala od mrówki, kiedy na 100% nie będę zarażał.
W sobotę tydzień temu miałem apogeum gorączkę 39,5 i od środy już bez gorączki, teraz tylko gardło mnie lekko drapie i katar mam.

Powiem ci z własnego doświadczenia, że ja w pierwszym tygodniu życia mojej córy też byłem chory, Żona wymyśliła ową maseczkę, która po 30 min wylądowała w koszu - oddychać w tym się nie dało. Pyza niczym się nie zaraziła.

Prawdą jest - o czym wiele osób nie wie - że małe dziecko karmione piersią nie jest takie bezbronne - ma ono odporność matki, ponieważ mleko zawiera przeciwciała z organizmu matki. (Zaraź najpierw matkę - dziecko będzie zdrowe - hehe - żart)

Ale co do twojego pytania to najlepiej podskocz do pobliskiej przychodni (albo tej upatrzonej) i spytaj pediatry co i jak - myślę, że to najlepsze wyjście.
Szukaj
Odpowiedz
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Strony (3): « Wstecz 1 2 3 Dalej »

Forum Domowych Winiarzy › Ludzie, spotkania, akcje › Ludzie › Kronika towarzyska v
1 2 3 Dalej »

Będę tatą ->edit-> jestem tatą


  • Pokaż wersję do druku
Skocz do:

  • Ekipa forum
  • Kontakt
  • SWiMP
  • Wróć do góry
  • Wersja bez grafiki
  • Oznacz wszystkie działy jako przeczytane
  • RSS
Aktualny czas: 16-07-2025, 12:30 Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem
Tryb normalny
Tryb drzewa