29-10-2008, 19:58
Miód Korzenny
przepis:
2kg miodu,
7,5 L wody,
4g chmielu,
1,5g cynamonu,
4 goździki,
2 ziarna pieprzu,
25g kwasku cytrynowego,
5g pożywki,
drożdże miodowe
Miodek nie chciał ruszyć na drożdżach miodowych z biowinu, więc po trzech dniach oczekiwania pojechałem do biowinu (mam siedzibę Biowinu prawie pod nosem) i poprosiłem o rade, pomoc - powiedzieli że drożdże mogły wyginąć i dali mi drożdże też z papierka (wyglądały jak takie milimetrowe pałeczki) które namnażały się w letniej wodzie przez około 20 minut, aż zrobiła się duża piana na powieżchni (dałem opis bo nie pamiętam ich nazwy). Te drożdżaki rozbujały miodek w tępie ekspresowym.
Posiadam cukromierz ale zapomniałem o nim, by zmierzyć początkowe BLG. Data nastawu to 29.09.08. Dziś czyli 29.10.08 zmierzyłem cukier i na skali pokazało 0 może 1. w smaku? - czuje się zioła i inne dodatki wyczuwalny jest alkochol, nawet sporo. Czuć również zagazowanie miodka (myślę że to zbyt krótki czas istnienia nastawu), i chyba? -zbyt kwaśne, mało słodkie - może tak ma być w tym czasie?
Moje pytania to:
1.Czy to BLG takie ma być czy dosłodzić (miodek korzenny)?
2.Czy to zagazowanie miodka jest czymś normalnym po jednym miesiącu fermentacji?
3.Kiedy zrobić pierwszy obciąg z nad osadu (osad już jest i przyzwoicie przezroczyste)?
4.Co dalej
Proszę o podpowiedź. - dziękuję
przepis:
2kg miodu,
7,5 L wody,
4g chmielu,
1,5g cynamonu,
4 goździki,
2 ziarna pieprzu,
25g kwasku cytrynowego,
5g pożywki,
drożdże miodowe
Miodek nie chciał ruszyć na drożdżach miodowych z biowinu, więc po trzech dniach oczekiwania pojechałem do biowinu (mam siedzibę Biowinu prawie pod nosem) i poprosiłem o rade, pomoc - powiedzieli że drożdże mogły wyginąć i dali mi drożdże też z papierka (wyglądały jak takie milimetrowe pałeczki) które namnażały się w letniej wodzie przez około 20 minut, aż zrobiła się duża piana na powieżchni (dałem opis bo nie pamiętam ich nazwy). Te drożdżaki rozbujały miodek w tępie ekspresowym.
Posiadam cukromierz ale zapomniałem o nim, by zmierzyć początkowe BLG. Data nastawu to 29.09.08. Dziś czyli 29.10.08 zmierzyłem cukier i na skali pokazało 0 może 1. w smaku? - czuje się zioła i inne dodatki wyczuwalny jest alkochol, nawet sporo. Czuć również zagazowanie miodka (myślę że to zbyt krótki czas istnienia nastawu), i chyba? -zbyt kwaśne, mało słodkie - może tak ma być w tym czasie?
Moje pytania to:
1.Czy to BLG takie ma być czy dosłodzić (miodek korzenny)?
2.Czy to zagazowanie miodka jest czymś normalnym po jednym miesiącu fermentacji?
3.Kiedy zrobić pierwszy obciąg z nad osadu (osad już jest i przyzwoicie przezroczyste)?
4.Co dalej
Proszę o podpowiedź. - dziękuję